Katowice i Kraków przyciągają inwestycje

Jak informuje Rzeczpospolita, popyt na powierzchnię magazynową i biurową w Małopolsce i na Śląsku jest tak duży, że podaż nie jest w stanie sprostać potrzebom najemców. Duży wzrost zainteresowania wynajmem to przede wszystkim efekt inwestycji zagranicznych. W rezultacie na przykład Górny Śląsk stał się drugim najważniejszym rynkiem magazynowym w Polsce po Warszawie.

Górny Śląsk to doskonała lokalizacja dla dużych centrów logistycznych obsługujących rynek środkowej Europy ze względu na bliskość Czech i Słowacji oraz dobrze rozwiniętą infrastrukturę drogową. Obecnie w regionie znajduje się 11 parków magazynowych o łącznej powierzchni 400 tys. mkw. Kolejne 200 tys. mkw. jest w budowie. Miesięczne czynsze w całej aglomeracji są podobne. Wahają się od 2,8 do 3 euro za 1 mkw. W 2006 r. popyt na powierzchnię magazynową na Górnym Śląsku wyniósł 195 tys. mkw. Wynajmują je przede wszystkim operatorzy logistyczni oraz firmy z branży elektronicznej, spożywczej, motoryzacyjnej, a także sieci sklepów. Najemcy szukają dosyć zróżnicowanych pod względem wielkości powierzchni - od 3 do 15 tys. mkw.

Zapotrzebowanie na magazyny zwiększa się także w Krakowie ze względu na bliskie sąsiedztwo z Górnym Śląskiem, autostradę A4 oraz intensywnie rozwijający się port lotniczy. Obecnie zasób nowoczesnych magazynów wynosi 18 tys. mkw. Czynsze efektywne sięgają 3,7 - 3,9 euro za 1 mkw. miesięcznie. Brakuje przy tym wolnych powierzchni do wynajęcia.

Rzeczpospolita,

<< powrót do listy artykułów