Inwestycje infrastrukturalne bez przetargów
Budowanie stadionów bez przetargów może się skończyć powtórką z Rospudy - ostrzega Rzeczpospolita. Według Rzeczpospolitej proponowany przez rząd szczególny tryb prowadzenia inwestycji infrastrukturalnych związanych bezpośrednio z organizacją mistrzostw Euro 2012 może okazać się niezgodny z przepisami unijnymi. Rząd proponuje bowiem pomijanie procedur przetargowych i "udzielanie wolnej ręki" przy tych inwestycjach. Jednak przepisy unijne - czytamy w Rzeczpospolitej - nie pozwalają na wykorzystanie zasady "wolnej ręki" przy inwestycjach budowlanych. Wprowadzenie tej zasady może się skończyć skargami pomijanych przy realizacjach projektów spółek budowlanych do Komisji Europejskiej. Konsekwencją może być wstrzymywanie inwestycji przez KE.
Obawy cytowanych przez Rzeczpospolitą ekspertów wynikają stąd, że prawo unijne pozwala zastosować zasadę wolnej ręki wyłącznie w sytuacjach, w których istnieje pilna konieczność realizacji inwestycji a jednocześnie pośpiech jest spowodowany wydarzeniami, których nie dało się przewidzieć, i nie może wynikać z przyczyn leżących po stronie zamawiającego. Ten drugi warunek może być trudny do udowodnienia w przypadku inwestycji związanych z organizacją Euro 2012.
Rzeczpospolita,
Kontakt:
Kamila Branecka
Dyrektor ds. Sprzedaży i Najmu
