Czasem szybciej sprzedasz sam
Aneta Gawrońska zajęła się tematem umów na wyłączność. Przeprowadziła rozmowy z kilkoma biurami obrotu nieruchomościami jako osoba, która chce sprzedać kawalerkę w rejonie ronda Żaba. Interesowało ją, czy podpisanie umowy na wyłączność wiąże się z niższą prowizją, czy może jakimiś innymi przywilejami i czy taka umowa gwarantuje szybszą sprzedaż.
Generalnie w kolejnych biurach tłumaczono klientce, że najważniejsza jest cena. Jeśli będzie atrakcyjna, wtedy szybko uda się nieruchomość sprzedać niezależnie od rodzaju umowy. Wyłączność, jak wyjaśniał pracownik jednego z biur, ma znaczenie przede wszystkim w kwestii reklamy. Pośrednik, który ma zagwarantowaną prowizję, przeznacza na reklamę większe środki niż zrobiłby to w przypadku nieruchomości, na którą ma podpisaną umowę typu otwartego. Jedna z agencji zwróciła uwagę na korzyści płynące z podpisania umowy na wyłączność z równoczesną możliwością skorzystania z systemu MLS.
Na końcu artykułu - wyjaśnienie na czym dokładnie polega umowa na wyłączność i jakie są jej zalety, czyli jeden pośrednik, który zajmuje się nieruchomością od początku do końca, przez co klient oszczędza czas i nie gubi się w pliku umów podpisanych z wieloma biurami obrotu nieruchomościami.
Rzeczpospolita ,
Kontakt:
Kamila Branecka
Dyrektor ds. Sprzedaży i Najmu